Prawo zatrzymania – Sąd Najwyższy po stronie frankowiczów

W środę Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów Izby Cywilnej wydał uchwałę korzystną dla frankowiczów. Wynika z niej, że banki nie mogą stosować prawa zatrzymania, gdy dochodzi do zwrotu świadczeń na podstawie nieważnych umów kredytowych. To ważne orzeczenie, które może mieć daleko idące konsekwencje dla sporów sądowych między bankami a kredytobiorcami.

Czym jest prawo zatrzymania i dlaczego ma znaczenie?

Prawo zatrzymania pozwala dłużnikowi (w tym przypadku bankowi) wstrzymać zwrot świadczenia do momentu, aż druga strona (kredytobiorca) również spełni swoje zobowiązania. W kontekście kredytów frankowych oznaczało to możliwość wstrzymania wypłaty zasądzonych kwot na rzecz frankowiczów, dopóki ci nie oddadzą bankowi nominalnej kwoty kredytu.

W praktyce banki mogły wykorzystywać ten mechanizm jako narzędzie nacisku na frankowiczów, zmuszając ich do zawierania ugód. Środowa uchwała SN znacząco ogranicza tę możliwość.

Rozbieżne stanowiska Sądu Najwyższego

To nie pierwsza uchwała w tej sprawie. 28 lutego inny skład siedmiu sędziów SN uznał, że umowa kredytu bankowego ma charakter umowy wzajemnej, co dawało bankom podstawę do stosowania prawa zatrzymania.

Jednak środowe orzeczenie poszło w innym kierunku – SN uznał, że umowa kredytowa nie jest umową wzajemną. Sędzia Dariusz Pawłyszcze wskazał, że świadczenie banku (wypłata kredytu) nie odpowiada świadczeniu kredytobiorcy (spłaty i opłaty), co wyklucza zastosowanie prawa zatrzymania.

Jakie konsekwencje dla frankowiczów?

Według ekspertów uchwała SN powinna ułatwić frankowiczom dochodzenie roszczeń wobec banków. Dr Mariusz Korpalski, radca prawny, podkreśla, że banki wciąż mogą dokonywać potrąceń należności, ale nie mogą już blokować wypłat zasądzonych kwot poprzez prawo zatrzymania.

Z kolei sędzia Henryk Walczewski wskazuje na inny problem – jeśli umowa kredytowa zostaje uznana za nieważną, obie strony powinny zwrócić sobie otrzymane świadczenia na zasadach bezpodstawnego wzbogacenia. W jego ocenie prawo zatrzymania mogłoby zabezpieczać zwrot środków, jednak brak jednoznacznych przepisów wymusza na sądach stosowanie różnych interpretacji.

Podsumowanie

Środowa uchwała SN to kolejne korzystne rozstrzygnięcie dla frankowiczów. Oznacza ona, że banki nie mogą stosować prawa zatrzymania, co eliminuje jeden z głównych mechanizmów blokujących wypłaty dla kredytobiorców. Wciąż jednak pozostają inne kwestie sporne, które mogą być przedmiotem dalszych rozstrzygnięć sądowych.

Sygnatura akt: III CZP 37/24

Masz pytania dotyczące kredytów frankowych? Skontaktuj się z nami!

Porozmawiajmy - Zadzwoń